okładka podcastu

Podcast Strefa Dyskomfortu

Piszę te słowa 1 stycznia, ale cel na uruchomienie własnego podcastu został szczęśliwie zrealizowany w zeszłym roku. Bardzo chciałem, aby ruszył jeszcze w grudniu i mówiłem o tym wszem i wobec. Nie chciałem, aby przylgnął do mnie mit styczniowej siłowni, czyli zacząć gwałtownie i energicznie oraz szybko się wypalić i ostatecznie zrezygnować.

Wizja

W tym roku będę obchodził rocznicę 10-lecia moich osobistych przemian i świadomego rozwoju mentalnego.

W marcu 2013 zrozumiałem, że przebywam w strefie komfortu, niestety było to fałszywe uczucie, które donikąd mnie nie kierowało. Tkwiłem w miejscu, a potrzebowałem natychmiastowych zmian. Wtedy nazwałem to moje odczucie przebywaniem w „strefie fałszywego komfortu”. Aby cokolwiek musiało się zmienić musiałem zaplanować i wdrożyć listę działań i nawyków, które miały mnie wyrwać z tego stanu w stronę kształtowania mojego lepszego „ja”. Przekraczając granicę strefy fałszywego komfortu zacząłem odczuwać pewien dyskomfort. Wynikał o z tego, iż zacząłem pracować więcej nad swoich ciałem, emocjami i umysłem. Nazwałem ten stan „strefą dyskomfortu”. Jednak nie było to dla mnie odczucie pejoratywne, bardziej budujące, kształtujące i rozwijające.

Na bazie tych doświadczeń zdałem sobie sprawę, że każdy z nas, kto chce zmieniać na lepsze swoje życie powinien świadomie wkraczać w sferę własnego dyskomfortu i wychodzić ze sfery kanapowca, w której odczuwany komfort jest na dłuższą metę fałszywy, destruktywny i ograniczający.

Zauważyłem, że spotkania i rozmowy z ludźmi, którzy są w fazie permanentnego rozwoju zazwyczaj są zarówno dla mnie jak i dla każdego człowieka inspirujące. Każdy kto poszerza własne kompetencje w najróżniejszych kierunkach ma swoje osobiste i unikalne doświadczenie zmian. I to właśnie stało się zalążkiem mojej wizji na powstający podcast o tym właśnie tytule – Strefa dyskomfortu.

Pomysł

Pomysł na własny podcast zrodził się w połowie 2022 roku. Wtedy to w mojej przestrzeni zaczęli pojawiać się ludzie oraz tematy związane z tworzeniem podcastów.

Jesienią 2022 roku wykupiłem kurs PodcastPro Marka Jankowskiego, który był akceleratorem dalszych działań. W samym kursie zostały omówione szczegółowe aspekty związane z powstawaniem podcastów, ich planowaniem, nagrywaniem, montowaniem i dystrybucją w sieci. Po prostu sztos.

W tym samym czasie na portalu YouTube obejrzałem dziesiątki filmików o tym jak i czym tworzy się nagrania dźwiękowe. Stałem się fanem Pat’a Flynn’a, który świetnie pokazuje i omawia wszelkie aspekty związane z tym procesem.

Realizacja

Początki audycji „Strefa dyskomfortu” nie były łatwe. Jak wspomniałem wyżej, zależało mi bardzo na tym, aby podcast wystartował w 2022 roku. Jednak wiele rzeczy i sytuacji chciało mnie od tego celu odciągnąć.

Stale brakowało mi czasu i cichej przestrzeni nadającego się do nagrania. W permanentnie napiętym grafiku nie miałem chwili nawet, aby głębiej przeanalizować moje rozmowy i rozmówców, z którymi chciałem się spotkać. Na domiar wszystkiego moja pierwsza nagrana rozmowa z triathlonistą i przedsiębiorcą Filipem Stratyńskim, przez moją nieuwagę, zniknęła w cyfrowej czeluści gdyż została nadpisana innym nagraniem w projekcie Audacity. Na szczęście drugie nagranie, jeszcze lepsze od pierwszego, bezproblemowo się zachowało i już jutro, w poniedziałek 2 stycznia, ujrzy światło dzienne. Może tak miało być?

Wstęp do podcastu

Od samego początku chciałem, aby pierwsze nagranie było epilogiem i wstępem wyjaśniającym idee mojego podcastu. Samo nagranie powstało kilka dni później niż rozmowa z Filipem, ale postanowiłem opublikować je jako pierwsze, aby wszyscy, którzy słuchają mojego podcastu od początku mieli możliwość zrozumienia, jaka wizja kierowała mną przy jego produkcji.

Posłuchaj wstępu do podcastu „Strefa dyskomfortu”:

https://spotifyanchor-web.app.link/e/2IlXQi5sewb

Intro

Za intro do mojego podcastu jestem wdzięczny Marcie Pokorskiej-Jurek, która ma znacznie większe doświadczenie ode mnie w pracy z dźwiękiem. Nie dość, że sama uruchomią dwa swoje podcasty, to jeszcze szlify zdobywała pracując i tworząc audycje w łódzkim Radio Żak.

Podkład muzyczny do mojego intro i do tła odcinków został stworzony przez Tubebackr, a samo poszukiwanie tego podkładu było dość szybkie. Utwór „Emoji” wpadł mi w ucho ot tak i od razu był akceleratorem do powstania zapowiedzi, a częste przesłuchiwanie tego kawałka pomagało w pisaniu tekstu do niego. Posłuchaj, czy Tobie także wpadła w ucho ta melodia.

Duma

No i tak to, w dużym skrócie powstał i ujrzał światło dzienne, jeszcze w 2022 roku, mój podcast „Strefa dyskomfortu”. Jestem z niego niezwykle dumny. Mam nadzieję, że przysłuchasz się, chociaż przez chwilę temu, co chciałem, aby również dla Ciebie było miejscem do inspiracji i źródłem natchnienia na kształtowanie Twojego lepszego życia.

Zapraszam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *